Zmiana codziennych nawyków w czasach pandemii.

Podczas pandemii życie wygląda inaczej, wiele rzeczy uległo zmianie. Dużo więcej czasu spędza się w domu, mniej się wychodzi, nie spotyka się ze znajomymi i rodziną albo spotyka się rzadko, na zakupy chodzi się rzadziej, większą wagę przywiązuje się do higieny, zwłaszcza mycia rąk i dezynfekcji, nosi się maseczki ochronne i zachowuje dystans społeczny. Social distancing na krótką metę z reguły nie sprawia wielkiego problemu, a taka częściowa izolacja ma swoje plusy, takie jak możliwość bycia częściej z bliskimi, więcej czasu dla siebie – na pasje, czytanie, oglądanie filmów, aktywność fizyczną. Poza tym ludzie więcej czasu spędzają na spacerach, na łonie przyrody i w parkach. Są jednak również minusy takiej sytuacji, czyli pogorszenie sytuacji finansowej, zmiany dotyczące życia zawodowego, a nawet utrata pracy. W najlepszej sytuacji są osoby, które mogą pracować zdalnie – takie rozwiązanie w większości firm dobrze się sprawdza. Jednak praca zdalna bywa ciężka, gdy, na przykład, w domu są małe dzieci. Okazuje się, że zależność między rynkiem pracy a koronawirusem jest ogromna.

Oczywiście wszystko można przetrwać, bo człowiek stopniowo przyzwyczaja się do nowej sytuacji, ale niestety nie wiadomo ile czasu rynek pracy w Polsce i na świecie będzie dotknięty kryzysem i stąd biorą się obawy o byt i o przyszłość.

Według badań większość kobiet chce wrócić do normalności, choć przyznają, że obecnie mają więcej czasu dla siebie i swoich bliskich.

Według przeprowadzonych badań pandemia ma wpływ na sytuację zawodową większości Polek – aż 66%. W najgorszej sytuacji zawodowej są młode kobiety (w grupie wiekowej 25-34 lata), zaś najmniejszy wpływ pandemia ma na pracę kobiet najstarszych.  27% kobiet uważa, że pandemia wpłynęła w dużym stopniu na ich życie zawodowe. Co piąta kobieta pracuje obecnie zdalnie, wiele pań pracuje w większym wymiarze godzin (9%) lub ma inny zakres obowiązków (9%) niż dotychczas. W najgorszej sytuacji są kobiety, które straciły pracę, czyli  8% kobiet w wieku 25-64 lat (ok. 870 000), w tym 11% kobiet z grupy wiekowej 24-34 lata. Do innych zmian w życiu pracowniczym zalicza się: zmniejszenie wymiaru etatu (10%), przebywanie na bezpłatnym urlopie (4%), na płatnym urlopie (4%), dofinansowanie w ramach tzw. tarczy antykryzysowej (2%), zwolnienie lekarskie (2%), konieczność zawieszenia działalności gospodarczej (2%) czy przebranżowienia (2%) itp.

Kobiety w czasie pandemii najbardziej obawiają się o zdrowie swoich bliskich i finanse. Starsze kobiety boją się najbardziej wzrostu cen żywności, a młodsze o swoją przyszłość zawodową. Polki martwią się również bankructwem firm (2/3 kobiet), obniżeniem wynagrodzenia (4 na 10 kobiet) oraz utratą pracy (3 na 10 kobiet).

Realną szansą na poprawę sytuacji finansowej i podreperowanie domowego budżetu w obecnym czasie może być wyjazd do pracy za granicą w charakterze opiekunki osób starszych. Rynek usług opiekuńczych nie jest dotknięty kryzysem – zapotrzebowanie na pracowników jest nadal duże. W związku z tym warto przemyśleć możliwość zostania opiekunką seniorów. Praca ta jest nie tylko atrakcyjna pod względem finansowym, ale również daje szansę na zdobycie nowego zawodu.

Z badań wynika, że aż 21% Polek jest otwartych na możliwość pracy jako opiekunka osób starszych za granicą, w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Holandii. Wiele młodych kobiet zna angielski, natomiast znajomość języka niemieckiego jest mniejsza – jedynie co druga Polka deklaruje, że zna podstawy niemieckiego. Nie jest to jednak problemem, gdyż Promedica24 oferuje kursy języka niemieckiego od podstaw przed wyjazdem do pracy, teraz również w wersji online dla bezpieczeństwa.

W trudnych czasach pandemii Promedica24 cały czas prowadzi rekrutację nowych opiekunek osób starszych. Z uwagi na sytuację wprowadzone zostały nowe standardy obsługi kandydatek oraz zasady podróży i pracy na miejscu. Bezpieczeństwo opiekunek jest bardzo ważne, więc stosowane są wszystkie niezbędne środki ostrożności, od etapu rekrutacji, przez podróż, po świadczenie pracy w domu podopiecznego. Warto podkreślić, że opiekunki wykonują pracę w prywatnych domach seniorów, a nie w ośrodkach opiekuńczych, gdzie ryzyko zakażenia jest większe.

Praca jako opiekunka osób starszych za granicą jest w pełni bezpieczna, począwszy od rekrutacji, która odbywa się telefonicznie oraz w biurze z jednym rekruterem w odizolowanym pomieszczeniu z zachowaniem odpowiedniego dystansu. Warto dodać, że nauka języka dla opiekunek również odbywa się w bezpieczny, zdalny sposób. Również podróż jest bezpieczna – odbywa się małymi, firmowymi busami w małych grupach. Opiekunka jest odbierana spod swojego domu i zawożona prosto pod dom podopiecznego. Każdy przed rozpoczęciem podróży ma mierzoną temperaturę. Busy są regularnie dezynfekowane i wyposażone w płyny do dezynfekcji i rękawiczki. Podopieczni i ich bliscy zostają poinformowani o zaleceniach i dbają o bezpieczeństwo i zdrowie opiekunki. W przypadku zachorowania opiekunka otrzyma należyte wsparcie niemieckiej służby zdrowia. Opiekunki są ubezpieczone podwójnie – mają odprowadzane składki na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne w kraju i posiadają karty EKUZ oraz objęte są ubezpieczeniem podróżnym ERGO.

Poza tym opiekunki osób starszych mogą korzystać z całodobowej telefonicznej linii alarmowej Promedica24 w razie jakichkolwiek problemów.